Po powrocie z Egiptu oszalałam na punkcie turkusu :-)
Jeszcze przed wyjazdem widziałam zdjęcia hotelowego lobby i oczarował mnie kolor. Ale jak zobaczyłam wszystko na żywo, to przepadłam...
Turkus, turkus i jeszcze raz turkus! Nie było więc innego wyjścia, jak stworzyć dla siebie biżuterię z tym kolorem :-) Trafiłam na turkusowego kolibra...
P.S. W domu tez szykują się małe zmiany - z powodu turkusu naturalnie ;-)